*DelivlU_clan*

Kapucha123

KbK - *DelivlU_clan*
wyniki: 6-6, 11-1, 3-9, 10-2-->30-18
Składy:
KbK:
-E!K
-BAJCEK
-LuCkY LuCkErSoN[PL]

*DelivlU_clan*:
-Mikol1
-xXx
-Wojtq

Mapy: de_train, de_dust2

1mapa:
Najlepszy zawodnik I połowy: E!K
Najlepszy zawodnik II połowy: LuCkY LuCkErSoN[PL]

2mapa:
Najlepszy zawodnik I połowy: Mikol1
Najlepszy zawodnik II połowy: BAJCEK

Przebieg meczu:
Była godzina 22 kiedy rozpoczelismy mecz. Gralismy składem: E!K, Bajcek, LuCkY. Pierwszą runde pistoletową jako CT na de_train wygraliśmy - LuCkY błysnął skutecznościa zabijania z USP i zabił sam wszystkich przeciwników. Następnie przegraliśmy w kiedpskim stylu runde drugą. Był wynik 3-1 dla nas i w tedy przeciwnicy zaczeli wykorzystywać nasze błędy. Odrobili straty a potem szliśmy łeb w łeb i tak zostało do końca. Pierwszą połowe zremisowaliśmy 6-6.

W T mieliśmy opanowaną taktyke na przeciwników i głądko wygrywaliśmy rundy. Co prawda były niektóre ładne akcje ze strony przeciwników ale nie mogli powstrzymać nas. W terro nie mieli z nami najmniejszych szans. Gralismy ustwaieniem mocno ofensywnym. E!K z Bajckiem atakowali z AK a LuCkY krył ich ze snajperki-przypomnijmy iż jest to pierwszy sparing w któym LuCkY zdecydowałs ie na snjape. Tą połowe wygraliśmy 11-1 i nasza mapa de_train została przez nas zdobyta.

Drugą mapą było de_dust2. Rozpoczeliśmy w CT. Na początku nic nie wskazywało na to iż moglibysmy mieć jaklieś problemy. 1-1 na początku i było wiadome że bedzie wyrówanane widowisko i wtedy drużyna przeciwna można powiedzieć rozgryzła naszą tatyke i smiało atakowali te esktory na których bylismy bardzo słabi. Przegraliśmy tą połowe 9-3. Widać było niemoc w naszym teamie...i szczególnie rażace błedy ze strony Luckiego i Bajcka.

Druga połowa w T. Od początku chcielismy pokazać kto rządzi w tym sparingu. Zskaliśmy znaczną przewage i praktycznie bez żadnych problemów wygraliśmy 10-2. Należy przynać że świetną formą błysnął BAJCEK który był cieniem siebie w CT. Bardzo dobrze grał E!K który był odpowiedzialny za podkłądanie bomby i krycia bomb site. Lucky zajął sie kryciem zawodników podkładających bombe iż rywale podstepnie chcieli zachodzić naszych zawodników od tyłu.